Info

avatar Ten blog rowerowy z uśmiechem na ustach prowadzi Darecki z miasteczka Elbląg. Mam przejechane 284702.00 kilometrów.
Więcej o mnie.

ELBLĄSKA STRONA ROWEROWA
www.bikerelblag.hg.pl



baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Darecki.bikestats.pl

Archiwum bloga

stat4u
Wpisy archiwalne w miesiącu

Październik, 2010

Dystans całkowity:1083.00 km (w terenie 0.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:b.d.
Średnia prędkość:b.d.
Liczba aktywności:31
Średnio na aktywność:34.94 km
Więcej statystyk
Dane wyjazdu:
81.00 km 0.00 km teren
h km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:

Młynary Pasłęk

Niedziela, 31 października 2010 · dodano: 31.10.2010 | Komentarze 2

Pomysł kameralnego wypadu zapodał Krzysztof z którym ostatni raz na rowerze byłem w styczniu, na przeprawie przez skute lodem jezioro Drużno. Aby kameralności nie było zbyt wiele wstawiłem na stronę małą informację w stylu "last minute". Na placu Jagiellończyka korzystając z przepięknej jesiennej pogody pojawiło się w sumie 7 bikerów.
Założeniem wycieczki była spokojna sportowa jazda asfaltami. W drodze do Młynar zatrzymaliśmy się jedynie na chwilę przy obelisku "Cadinen" oraz drzewie z miłosną dedykacją. Młodzieży tak się spodobało, że chcieli rzucać rowerami z wiaduktu nad drogą 22 czyli słynną "berlinką". W Młynarach Mirek rzucił propozycję powrotu przez Pasłęk. W Węzinie pokazał nam plac zabaw w miejscowej szkole. W drodze powrotnej mieliśmy możliwość pokonania małego odcinka budowanej nowej siódemki, nie ma to jak zapach świeżego asfaltu.
Dystans 75 kilometrów pokonaliśmy z założoną wcześniej średnią 20 km/h.

Przejechana trasa:
Elbląg - Modrzewina - Krasny Las - Łęcze - Pagórki - Ogrodniki - Milejewo - Majewo - Nowe Monasterzysko - Młynary - Sąpy - Pasłęk - Rzeczna - Dłużyna - Węzina - Komorowo Żuławskie - Elbląg.

Rowerowa zbiórka © biker2000

Obelisk Cadinen © biker2000

Rycerze © biker2000

Jeszcze nie używany asfalt © biker2000

Pieszo do domu © biker2000
Kategoria Ponad 50 km


Dane wyjazdu:
45.00 km 0.00 km teren
h km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:

Spokojnie po Ebowie.

Sobota, 30 października 2010 · dodano: 30.10.2010 | Komentarze 3

NEKROPOLICZNIE
Czy istnieje w słowniku języka polskiego słowo nekropolicznie ?


Dane wyjazdu:
25.00 km 0.00 km teren
h km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:

Spokojnie po Ebowie.

Piątek, 29 października 2010 · dodano: 29.10.2010 | Komentarze 0



Dane wyjazdu:
16.00 km 0.00 km teren
h km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:

Spokojnie po Ebowie.

Czwartek, 28 października 2010 · dodano: 28.10.2010 | Komentarze 3

Spotkanie z tajemniczą dziewczyną na rowerze.

Dziewczyna na rowerze © biker2000

Rowery różne dwa © biker2000


Dane wyjazdu:
25.00 km 0.00 km teren
h km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:

Spokojnie po Ebowie.

Środa, 27 października 2010 · dodano: 27.10.2010 | Komentarze 0



Dane wyjazdu:
18.00 km 0.00 km teren
h km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:

Spokojnie po Ebowie.

Wtorek, 26 października 2010 · dodano: 26.10.2010 | Komentarze 0



Dane wyjazdu:
38.00 km 0.00 km teren
h km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:

9.999 - 10.000 :-)

Poniedziałek, 25 października 2010 · dodano: 25.10.2010 | Komentarze 5

Dzień był jak widać nawet trochę uroczysty.
Na całkowitym luzie dokręciłem sobie spokojnie do 10.000 kilometrów przy okazji odwiedzając elbląską nekropolię Dębica.

Teraz nastąpi nie sponsorowany tekst dla śmiałków o mocnych nerwach.

Godzina 14:10 – centrum Elbląga, okolice skrzyżowanie ulicy Hetmańskiej i Alei Tysiąclecia.
Jadąc zgodnie z przepisami zostałem nieprzepisowo zaatakowany przez małą sforę bezpańskich psów (sztuk jedynie lub jak kto woli, aż cztery). W ruch poszły kamienie jednak nie udało mi się żadnego trafić. Jakiś głupek chyba jestem lub co najmniej nieudacznik.
Na pobliskim skrzyżowaniu tuż przy komendzie „POLICJI” napotykam auto z napisem „POLICJA” o numerze bocznym 269 i zgłaszam zaistniałe zdarzenie. Trafiam jednak jak kulą w płot gdyż funkcjonariusz pasażer odpowiada mi, że teraz to on nie ma czasu gdyż jedzie na bardzo ważną interwencję lecz w przyszłości, a i owszem służy jak najbardziej pomocą. Ja chyba jakiś głupek jestem !
Chwilę potem uradowałem się widząc wychodzący z komendy, patrol pieszy mieszany „policjant” + „strażnik miejski”. Zgłoszenie zostaje przyjęte, patrol udaje się chyżo w miejsce zdarzenia (około 30 metrów). Widząc psy ale tylko dwa i zupełnie nie wiedząc co mają robić stawiają mnie w krzyżowym ogniu pytań. Dobija mnie pytanie „czy mnie pogryzły ?”. Czuję się jak główny podejrzany. Odpowiadam grzecznie, że nie. No jak nie to o co chodzi ? Zabili mi potężnego ćwieka. Wyjaśniam, że chodzi mi o to, że owe psy mogły, mogą lub będą mogły kogoś pogryźć. Prostą ripostą pada stwierdzenie nie pogryzły, bo jakby pogryzły to wtedy byłoby dochodzenie, telewizja i wywiad rzecznika prasowego.
Głupek jeden niemrawo IM „funkcjonariuszom” zapodaję pomysł - „może wezwać hycla?”. A kto to taki? Odpowiadam „hycel znaczy rakarz”. Też gościa też nie znają. Pytam się o procedurę postępowania w takim wypadku lecz widząc zdziwienie na twarzach postanawiam nie kontynuować tematu. Kiedyś usłyszałem w lokalnych mediach, że Komenda nasza dzielna i czujna nabyła nawet certyfikat ISO.
Mogłem wykonać towarzystwu fotkę lecz najnormalniej w świecie wystraszyłem się bo mogli mnie zatrzymać jak to się mówi na 48 godzin i poprowadzić dochodzenie w temacie znieważenia „funkcjonariusza(Y)”.

Nie będąc złośliwym podejrzewam, że dziś patrol ów miał za zadanie złapać jakąś babcię handlującą działkowymi kwiatami, a ja im jedynie zawracałem głowę bo chyba nie dupę. Zimno jakieś dziwne dzisiaj panowało więc pewnie nie trafią żadnej babci, a jak podejrzewam moje pieniądze z podatków kolejny raz wpadają w bagno. Takie to województwo warmińsko-mazurskie (czytaj „bagienno-szuwarowe”.

Nic tam, jakby co to numeru samochodu nie pamiętam. O całym zajściu już dawno zapomniałem i jakby zgłosił się do mnie szef BOR-u z propozycją ochrony to świadomie zrezygnuję, czyli będę nadal bezpieczny.


9999 © biker2000

10.000 © biker2000

Widok na elbląską Dębicę © biker2000


Dane wyjazdu:
37.00 km 0.00 km teren
h km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:

Spokojnie po Ebowie.

Niedziela, 24 października 2010 · dodano: 24.10.2010 | Komentarze 2

Coraz wyraźniej czuć jesień.

Działka Dareckiego © biker2000


Dane wyjazdu:
57.00 km 0.00 km teren
h km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:

MP w Adventure Racing 2010

Sobota, 23 października 2010 · dodano: 24.10.2010 | Komentarze 3

Dzisiejsza próba napotkania zawodników podczas pokonywania trasy rowerowej zakończyła się niestety wielkim niepowodzeniem. Stawka śmiałków bardzo się przerzedziła i zadanie moje można by porównać do szukania igły w stogu siana.
By mieć czyste sumienie z Tomkiem i Mikołajem odwiedziłem jedynie punkt kontrolny przy wodospadzie w Weklicach.
Poszukiwacze MP w Adventure Racing 2010 © biker2000

Poszukiwacze MP w Adventure Racing 2010 © biker2000



W Bramie Targowej zlokalizowany był punkt z ostatnim zadaniem specjalnym oraz meta Rajdu. Tu wraz z Piekarczykiem miałem możliwość obserwacji załóg 02 i 42 podczas zjazdu z wieży na linie. Całą imprezę uważam za bardzo ciekawą i udaną.
Mistrzostwa Polski w Adventure Racing 2010 © biker2000

Mistrzostwa Polski w Adventure Racing 2010 © biker2000

Mistrzostwa Polski w Adventure Racing 2010 © biker2000
Kategoria Ponad 50 km


Dane wyjazdu:
66.00 km 0.00 km teren
h km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:

MP w Adventure Racing 2010

Piątek, 22 października 2010 · dodano: 22.10.2010 | Komentarze 0

Cały dzionek wypełniony obserwacją Mistrzostw Polski w Adventure Racing 2010.

Fotka zbiorowa zawodników trasy SPEED.
Mistrzostwa Polski w Adventure Racing 2010 © biker2000

Baza kajakowa nad rzeką Elbląg.
Mistrzostwa Polski w Adventure Racing 2010 © biker2000

Kajaki ruszyły.
Mistrzostwa Polski w Adventure Racing 2010 © biker2000

Mistrzostwa Polski w Adventure Racing 2010 © biker2000

Mistrzostwa Polski w Adventure Racing 2010 © biker2000

Mistrzostwa Polski w Adventure Racing 2010 © biker2000


Tu przyszła kolej na odcinek biegowy.
Mistrzostwa Polski w Adventure Racing 2010 © biker2000

Mistrzostwa Polski w Adventure Racing 2010 © biker2000

Mistrzostwa Polski w Adventure Racing 2010 © biker2000


Zawodnicy nają teraz wyzwanie w postaci Wysoczyzny Elbląskiej.
Jutro jak zdołam się ogarnąć i trafić w rozproszonych zawodników to też sobie pobrykam.
Kategoria Ponad 50 km