Info

avatar Ten blog rowerowy z uśmiechem na ustach prowadzi Darecki z miasteczka Elbląg. Mam przejechane 285481.00 kilometrów.
Więcej o mnie.

ELBLĄSKA STRONA ROWEROWA
www.bikerelblag.hg.pl



baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Darecki.bikestats.pl

Archiwum bloga

stat4u
Wpisy archiwalne w miesiącu

Listopad, 2010

Dystans całkowity:1037.00 km (w terenie 0.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:b.d.
Średnia prędkość:b.d.
Liczba aktywności:30
Średnio na aktywność:34.57 km
Więcej statystyk
Dane wyjazdu:
13.00 km 0.00 km teren
h km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:

Spokojnie po Ebowie.

Sobota, 20 listopada 2010 · dodano: 20.11.2010 | Komentarze 0

Niemocy dzień drugi. Pomału dochodzę do siebie wspomagając się kroplami żołądkowymi.


Dane wyjazdu:
11.00 km 0.00 km teren
h km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:

Spokojnie po Ebowie.

Piątek, 19 listopada 2010 · dodano: 19.11.2010 | Komentarze 4

Dopadło mnie jakaś dziwna niemoc. Choroba jak widać nie przebiera.


Dane wyjazdu:
35.00 km 0.00 km teren
h km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:

Spokojnie po Ebowie.

Czwartek, 18 listopada 2010 · dodano: 18.11.2010 | Komentarze 0

Mnóstwo świeżego powietrza w płucach.


Dane wyjazdu:
22.00 km 0.00 km teren
h km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:

Spokojnie po Ebowie.

Środa, 17 listopada 2010 · dodano: 17.11.2010 | Komentarze 0

Poranek deszczowy, a potem to jak zawsze.


Dane wyjazdu:
24.00 km 0.00 km teren
h km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:

Spokojnie po Ebowie.

Wtorek, 16 listopada 2010 · dodano: 16.11.2010 | Komentarze 0

Jadąc rano do pracy spotkałem Tomara66


Dane wyjazdu:
55.00 km 0.00 km teren
h km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:

Spokojnie po Ebowie (+)

Poniedziałek, 15 listopada 2010 · dodano: 15.11.2010 | Komentarze 3

Zamiast tkwić w jesiennym uśpieniu dokonałem wspaniałego wyczynu.
Trzeci dzionek z przekroczoną trasą 50 km.

Dopiero dzisiaj dowiedziałem się, że istnieje taki twór jak Las Komunalny "Modrzewina".

Las Komunalny Modrzewina © biker2000

Las Komunalny Modrzewina © biker2000

Las Komunalny Modrzewina © biker2000


Kilometry nabiłem na małej trasie Nowakowo - Kępa Rybacka + Bielnik
Kategoria Ponad 50 km


Dane wyjazdu:
63.00 km 0.00 km teren
h km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:

Wysoczyzna Elbląska.

Niedziela, 14 listopada 2010 · dodano: 14.11.2010 | Komentarze 0

Śmiało mogę powiedzieć, że pogodę na dzisiaj załatwiła Alanda przybywając na miejsce zbiórki w jakże uroczych gumaczkach.
Zbiórka na Placu Jagiellończyka © biker2000


W trasę z Placu Jagiellończyka o godzinie 8:30 wyruszyło 13 osób.
Zbiórka na Placu Jagiellończyka © biker2000

Grupa rowerowa na Ogólnej © biker2000


Ulicami Dąbka i Ogólną Marecki poprowadził nas do tajnego przejazdu wśród ogródków działkowych. Po chwili dotarliśmy do ulicy Jagodowej czyli kultowej trasy prowadzącej do Jagodnika. W dalszej kolejności zaliczyliśmy Smoki na Jeleniej Dolinie.
Jelenia Dolina - droga na "Smoki". © biker2000


Dotarłem z grupą jedynie do Ogrodnik gdzie wykonałem planowany odwrót do domu porywając z sobą Alandę. Wracaliśmy przez Milejewo i Dąbrowę.

Pomimo niedzieli miałem jeszcze do załatwienia bardzo ważną sprawę na mieście.
Chciałbym jeszcze raz pojechać do Abu Dhabi by pojeździć rowerem na torze wyścigowym :-)
_
Kategoria Ponad 50 km


Dane wyjazdu:
52.00 km 0.00 km teren
h km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:

Spokojnie po Ebowie (+)

Sobota, 13 listopada 2010 · dodano: 13.11.2010 | Komentarze 1

Oprócz spokojnej jazdy zakupowej pozwoliłem sobie jeszcze na mały pozamiejski wypad z Mikołajem.
Trasa była prosta jak drut. Wyjazd Radomską do Bielnika I i dalej po jumbach do Bielnika II. Efekt guma w przednim kole. Potem już asfaltowo: Kepa Rybacka, Nowakowo i powrót Mazurską. Cośmy sobie pogadali to nasze :-)
Kategoria Ponad 50 km


Dane wyjazdu:
38.00 km 0.00 km teren
h km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:

Spokojnie po Ebowie.

Piątek, 12 listopada 2010 · dodano: 12.11.2010 | Komentarze 3

Dziś w Elblągu można było zobaczyć ostre przygotowania do zbliżających się wyborów samorządowych.

Co mi obiecują na poważnie tego niestety nie wiem.
Nawet nie jestem w stanie przewidzieć co potem z tego wyjdzie.

Kampania wyborcza wkroczyła nawet na ścieżkę rowerową.
Sprawy w trybie wyborczym niestety nie przewiduję.
Ścieżka rowerowa. © biker2000

Ścieżka rowerowa. © biker2000


Potem zobaczyłem kręcenie spota wyborczego z katedrą w tle.
Nie traktujcie tego jako reklamy wyborczej.
Nierowerowe kręcenie spota wyborczego. © biker2000


Dane wyjazdu:
43.00 km 0.00 km teren
h km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:

Rowerowy Dzień Niepodległości

Czwartek, 11 listopada 2010 · dodano: 12.11.2010 | Komentarze 13

ELBLĄSKI ROWEROWY DZIEŃ NIEPODLEGŁOŚCI.
Czternastka bikerów stawiła się na starcie planowanego i jak mniemałem spokojnego podboju tajemniczej górki którą samotnie rowerowo zdobyłem latoś wczesną wiosną. Cel był bardzo szczytny gdyż zamierzaliśmy w sposób rowerowo uroczysty uczcić okrągłą 92 rocznicę Dnia Niepodległości. Na dobrą drogę pomachał nam Marian z Stopu.
Po drodze ściśle według założonego planu odnaleziony został za sprawą "czujnej frakcji terenowej" tajemniczy "Dąb Hoogo". Drzewko zrobiło na Nas wielaśne wrażenie.

Chwilę później przekonałem się w jakich bólach musiała rodzić się owa nasza niepodległość. Złapałem gumę w tylnym kole i podczas prac serwisowych "frakcja terenowa" sterroryzowała mi grupę. Siły nasze wobec spontanicznej propozycji zdobycia "Kamienia Karcianego" zostały uszczuplone o dusze Owcy, Mirka i Sjaatela . Droga do kamienia była krótka lecz nieco błotnista wobec czego zdobyłem go prawie z uśmiechem na twarzy.

W drodze powrotnej od kamienia naszym łupem padły dwie kolejne gumy, a całość została okraszona przelotnym deszczem.
W Próchniku grupę pożegnał Zbyszek, a deszcz przelotny nadal padał.
W drodze do postawionego celu nastąpił kolejny podział, gdyż większa część grupy postanowiła wybrać "drogę na skróty" i wspaniałomyślnie nadłożyła kilka kilometrów.
Górę przy padającym niepodległym deszczu pierworodnie zdobyłem z dwoma Krzysztofami i Piotrem Czuczu. Niepodległość okazała się być wielka proporcjonalnie do naszych płuc i radykalnie wpłynęła na rozpalenie ogniska.
Jak to się mówi potocznie, na gotowe po chwili wpadli ci co skrótów się nie boją, czyli: Alanda, Tomar, Fish, Easy Rider, Rafi i Robert.
Na górze położonej pomiędzy Kamionkiem Wielkim, a Próchnikiem oznaczonej na mapie wysokością (107,9 metrów npm) przy ognisku dyskusjom niepodległościowym nie było końca, że o kiełbasie nie wspomę.

Nie straszny był nam deszcz gdy wszystkim chlupotało w butach.
Wszak i Ona Nasza Niepodległość rodziła się w wielkich bólach.

Trasa:
ELBLĄG - Rubno - Zawiszyn - Próchnik - Kamionek Wielki - Jagodno - Rubno - ELBLĄG (30 km)



Rowerowy Dzień Niepodległości © biker2000

Elbląski Rowerowy Dzień Niepodległości © biker2000

Elbląski Rowerowy Dzień Niepodległości © biker2000

Elbląski Rowerowy Dzień Niepodległości © biker2000