Info

avatar Ten blog rowerowy z uśmiechem na ustach prowadzi Darecki z miasteczka Elbląg. Mam przejechane 290799.00 kilometrów.
Więcej o mnie.

ELBLĄSKA STRONA ROWEROWA
www.bikerelblag.hg.pl



baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Darecki.bikestats.pl

Archiwum bloga

stat4u
Dane wyjazdu:
53.00 km 0.00 km teren
h km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:

Pierwsza 50 w 2011

Niedziela, 6 lutego 2011 · dodano: 07.02.2011 | Komentarze 4

Dzisiejsza pobudka okazała się wspaniałym strzałem w dziesiątkę.
Pogoda super i tylko ludzisków pod Biedronką wyjatkowo mało.
Czyżby elblążanie lubili złą pogodę.

Zwarci i gotowi Krzysiek, Marian i Mirek.
Biedronkowa zbiórka © biker2000


Na Mazurskiej krótki postój i określenie dzisiejszych planów.
Gotowi do dwóch akcji. © biker2000


Krzysiek z Mirkiem jadą nad Zatokę Gdanską zobaczyć "bałwany"
Ja postanawiam pojechać z Marianem i drugim Mirkiem przez Kępę Rybacką szlakiem wzdłuż Nogatu.
Mirek i Marian © biker2000

Mirek i Marian nad Nogatem © biker2000


Na Nogacie przy ujściu Kanału Jagiellońskiego wędkarze lodowi czuja się jak ryby w wodzie.
Nogat w lutym © biker2000

Z Marianem nad Nogatem © biker2000

Przez Bielnik II, Adamowo, Helenowo i Władysławowo dojeżdżamy do mojej działki gdzie Stopowicze dokonują krótkiej inspekcji.
Mirek i Marian podczas inspekcji działki. © biker2000


___
Na koniec dzisiejszej jazdy małe spotkanie z Mikołajem.
Mikołajek klasycznie czyli "O czym szumią wierzby" © biker2000

Wyprowadzony w pole Darecki. © biker2000

Jam Darecki © biker2000


Brawo Jasiu!!!
W taki oto sposób ujechałem pierwszą tegoroczną pięćdziesiątkę :-)
Kategoria Ponad 50 km



Komentarze
gypsy
| 17:35 wtorek, 8 lutego 2011 | linkuj asfalcik w Kepie Rybackej miodzio :) bardzo lubię tą trasę
mirekbiker | 16:36 poniedziałek, 7 lutego 2011 | linkuj Z Krzysztofem zdobyliśmy pas nadbrzeżny.Sztutuwo-Stegna."Bałwany" umiarkowane i wiatr również,zrobiliśmy 90 km
surf-removed
| 10:23 poniedziałek, 7 lutego 2011 | linkuj Ładny dystans, no i pogoda dopisała, po przerwie i kuracji pewnie był duży niedosyt rowerowania ;)
KOCURIADA
| 10:17 poniedziałek, 7 lutego 2011 | linkuj Gratki! W takim słoneczku to pewnikiem była czysta przyjemność :)
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa lkazd
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]