Info

avatar Ten blog rowerowy z uśmiechem na ustach prowadzi Darecki z miasteczka Elbląg. Mam przejechane 292596.00 kilometrów.
Więcej o mnie.

ELBLĄSKA STRONA ROWEROWA
www.bikerelblag.hg.pl



baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Darecki.bikestats.pl

Archiwum bloga

stat4u
Dane wyjazdu:
35.00 km 0.00 km teren
h km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:

Ogniem w Dareckiego z milicyjnym błogosławieństwem.

Niedziela, 19 maja 2013 · dodano: 19.05.2013 | Komentarze 14

Zupełnie nie rowerowo, czyli jak to życie potrafi doświadczyć nawet największego twardziela.
Rano powałęsałem się tu i ówdzie i zjechałem do domowej bazy na śniadanie. Zamiast żoninego śniadania o 8:31 mili sąsiedzi poczęstowali mnie ogniem. Ogień z dołu potrafi czynić wielkie cuda. Uda się lub nie uda.
Zgłaszamy dym, czyli pożar pod 112, a miły pańcio psikutas pyta się ze stoickim spokojem o numer PESEL i inne pierdoły. Szlag mnie trafia i mówię mu grzecznie, że nawet podam wszystkie szczepienia jakie przeżyłem. Czarny dym przesłania wszystko.
Wreszcie jedzie Straż Pożarna na sygnale. Akcja gaśnicza dochodzi do skutku chociaż węże przeciekają i dają wodę nie tam gdzie trzeba. Interweniuję.
Natenczas funkcjonariusze elbląskiej milicji którzy byli wzięli się do zabezpieczania terenu i mnie stawiają zdecydowany opór. Ja grzecznie mówię, że tu mieszkam więc muszę być czujny, a ono milicjant prawi, że ono jest bardziej szkolone i czujne i nawet potrafi rozwinąć taśmę. Taśma czyni cuda. Szlag mnie trafił na tego milicjanta, kutafona z dwoma zygzakami i mówię, żeby jak ma jaja to niech mnie skuje lub zastrzeli.
Dowodzący strażak opanował jednak towarzyską sytuację i prawie nas pogodził. Jak go spotkam, znaczy się tego małego milicjanta z pierwszej fotki to mu rzucę klątwę na wątrobę, bo to złe stworzenie jest i się obraził za milicjanta. Gość podczas „służby” miał fajną zabawę, że się jara i będzie miał co napisać w raporcie. Raport jest bardzo ważny.
Potem dorwałem się jednak do fotopstrykacza.
Malborska 11 po pożarze © biker2000

Tajemniczy dym © biker2000

Tajemniczy dym © biker2000

Pożarowa podłoga Dareckiego © biker2000

Spalone mieszkanko © biker2000




Komentarze
Darecki
| 20:01 wtorek, 21 maja 2013 | linkuj Kajman powiem Ci, że taką swoistą ciekawostką jest fakt, miasto ebowo swoje centrum "112" ma w olsztynie. Tam ponoć znają się na wszystkim lepiej.
Kajman
| 15:01 wtorek, 21 maja 2013 | linkuj No tak, współczucie nic nie pomoże, dobrze że ubezpieczenie było. To dobra wiadomość.
Czytałem opis i oczom nie dowierzałem, pesel chcieli?
Najlepsza straż to wiejska z OSP, są szybcy i o głupoty nie pytają.
rafi1368
| 14:30 wtorek, 21 maja 2013 | linkuj Współczuję i domyślam się jak mocno byłeś wkur...ny na tego niby przeszkolonego milicjanta,którego prawdopodobnie znam jak robiłem prawo jazdy,dorabiał wtedy jako instruktor.
MARECKY
| 07:09 wtorek, 21 maja 2013 | linkuj Uwierz mi, to wszystko jest nieporównywalne z zalaniem. Nie miałbyś wtedy podłogi, mebli, tynków, tapet i paru innych rzeczy.
Darecki
| 20:08 poniedziałek, 20 maja 2013 | linkuj Marecki jak mi lali od dołu i przy okazji niechcący rozjebali pół podłogi to znaczy, że remont niepotrzebny? Uwierz mi, że myśleć warto i wtedy nawet żart wyjdzie całkiem fajny.
Arturbike jestem ubezpieczony tylko ubezpieczyciel jakiś taki powolny, niemrawy i dziś nie dotarł. Korki jakieś w Ebowie czy cóś :-)
Niradhara patosąsiedzi utrzymywani od dziada pradziada przez wiele pokoleń funduszami MOPS byli z lekka zdziwieni takim cudem jak ubezpieczenie. Sąsiadka spytała się co to za nowe cudo. Jedyne co potrafią dobrze to dbać o niewyginiecie rodu. Następny członek rodu dostanie jak nic imię Ubezpieczenie.
Tomar skarb ma wyraźną woń spalenizny. Może to patosąsiedzi weszli w biznes wytapiania złota :-)
tomar66
| 17:36 poniedziałek, 20 maja 2013 | linkuj Darecki czy przypadkiem pan sikawkowy nie szukał jakiegoś skarbu pod deskowaniem Twojej podłogi? Może przedwojenne niemce złoto zostawili !!!!
niradhara
| 10:55 poniedziałek, 20 maja 2013 | linkuj Współczuję, to naprawdę koszmarne przeżycie i kłopot z remontem. Odszkodowanie powinno zostać wypłacone z OC sąsiada.
arturbike
| 10:39 poniedziałek, 20 maja 2013 | linkuj No pięknie i znowu wydatki, mam nadzieję, że ubezpieczyłeś się normalnie od takich czy podobnych zdarzeń.
MARECKY
| 07:52 poniedziałek, 20 maja 2013 | linkuj Ciesz się, że nie paliło się nad wami. Wtedy remont mieszkania w wyniku zalania miałbyś gwarantowany.
Darecki
| 21:29 niedziela, 19 maja 2013 | linkuj W kwestii remontu zadecyduje ubezpieczyciel.
Ewentualnie pozostanę przez kilka lat zgołymi tynkami :-)
Zadlo
| 19:14 niedziela, 19 maja 2013 | linkuj współczuje sąsiadów, dobrze że wasz dobytek nie poszedł z dymem
Darecki
| 19:10 niedziela, 19 maja 2013 | linkuj Widziałem się z Ryszardem - moje fotki nie oddają powagi sytuacji. Sąsiedzi już po kilku chwilach bawili się na trawniku przy muzyce disco-polo. MOPS to bardzo fajna firma ?
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa edyni
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]