Darecki ESR

rowerowy blog

Info

Ten blog rowerowy z uśmiechem na ustach prowadzi Darecki z miasteczka Elbląg. Mam przejechane 292352.00 kilometrów.
Więcej o mnie.

ELBLĄSKA STRONA ROWEROWA

www.bikerelblag.hg.pl

Znajomi

wszyscy znajomi(85)

Moje rowery

KTM 199 km

Diamondback 33 km

Wykres roczny

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w miesiącu

Styczeń, 2015

Dystans całkowity:	1126.00 km (w terenie 0.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:	b.d.
Średnia prędkość:	b.d.
Liczba aktywności:	31
Średnio na aktywność:	36.32 km
Więcej statystyk

Dane wyjazdu:

34.00 km 0.00 km teren

h km/h:

Maks. pr.:0.00 km/h

Temperatura:

HR max: (%)

HR avg: (%)

Podjazdy: m

Kalorie: kcal

Rower:

Obserwacja WOŚP

Niedziela, 11 stycznia 2015 · dodano: 11.01.2015 | Komentarze 0

Plan na dzisiejszy dzień miałem bardzo prosty. Chciałem dorzucić się do puszki WOŚP i za cel wybrałem sobie słynne elbląskie osiedle Zatorze. Sporo stałem pod szlabanem na Lotniczej i stąd te fotki. Potem po godzinie krążenia nie spotkałem tam żadnego czujnego patrolu. Albo miałem pecha albo wośp na Zatorzu niestety nie działa. Żeby nie mieć superaty bujnąłem się na Stare Miasto, a tam robiłem istny slalom pomiędzy patrolami :-)

Magiczne drzewo © biker2000

Pociąg w kierunku Gdańska © biker2000

Pociąg w kierunku Olsztyna © biker2000

11-///

Dane wyjazdu:

34.00 km 0.00 km teren

h km/h:

Maks. pr.:0.00 km/h

Temperatura:

HR max: (%)

HR avg: (%)

Podjazdy: m

Kalorie: kcal

Rower:

Deszczowo po Ebowie

Sobota, 10 stycznia 2015 · dodano: 11.01.2015 | Komentarze 0

Jak na styczniową sobotę to całkiem nieźle padał deszcz. Gdybym nie musiał to bym ....

Deszczowy dzień ulicą szedł © biker2000

10-///

Dane wyjazdu:

27.00 km 0.00 km teren

h km/h:

Maks. pr.:0.00 km/h

Temperatura:

HR max: (%)

HR avg: (%)

Podjazdy: m

Kalorie: kcal

Rower:

Spokojnie po Ebowie

Piątek, 9 stycznia 2015 · dodano: 10.01.2015 | Komentarze 2

Niemiło się dziś jeździło w siąpiącym zimowym deszczu. W kilku miejscach niezła ślizgawka lecz dałem radę. Mimochodem odwiedziłem trzy całkiem spore budowy.

Budowa Kamienicy Marszałka © biker2000

Budowa Elbląskiego Sądu © biker2000

Budowa Willi Syrena © biker2000

9-//

Dane wyjazdu:

26.00 km 0.00 km teren

h km/h:

Maks. pr.:0.00 km/h

Temperatura:

HR max: (%)

HR avg: (%)

Podjazdy: m

Kalorie: kcal

Rower:

Spokojnie po Ebowie

Czwartek, 8 stycznia 2015 · dodano: 09.01.2015 | Komentarze 2

Podczas rowerowego leniuchowania podjechałem zobaczyć odrestaurowany zegar na Fałata.

Ulica Fałata - zabytkowa kamienica z nowym zegarem © biker2000

Ulica Fałata - zabytkowa kamienica z nowym zegarem © biker2000

8-//

Dane wyjazdu:

33.00 km 0.00 km teren

h km/h:

Maks. pr.:0.00 km/h

Temperatura:

HR max: (%)

HR avg: (%)

Podjazdy: m

Kalorie: kcal

Rower:

Spokojnie po Ebowie

Środa, 7 stycznia 2015 · dodano: 08.01.2015 | Komentarze 0

Dzień postanowiłem przeznaczyć na lekkie leniuchowanie. Pojeździłem trochę opłotkami.

Elbląg ulica Dąbrowskiego © biker2000

7-///

Dane wyjazdu:

33.00 km 0.00 km teren

h km/h:

Maks. pr.:0.00 km/h

Temperatura:

HR max: (%)

HR avg: (%)

Podjazdy: m

Kalorie: kcal

Rower:

Święto Trzech Króli

Wtorek, 6 stycznia 2015 · dodano: 06.01.2015 | Komentarze 1

Mroźnym rankiem zrezygnowałem niestety z wyjazdu do Tolkmicka i zrobiłem sobie jedynie mała rundę opłotkową. Potem wyjechałem by zobaczyć Elbląski Orszak Trzech Króli. Tu się działo i nawet jeden Król spadł z konia.

Święto Trzech Króli © biker2000

Święto Trzech Króli © biker2000

6-///

Dane wyjazdu:

52.00 km 0.00 km teren

h km/h:

Maks. pr.:0.00 km/h

Temperatura:

HR max: (%)

HR avg: (%)

Podjazdy: m

Kalorie: kcal

Rower:

Spokojnie po Ebowie

Poniedziałek, 5 stycznia 2015 · dodano: 05.01.2015 | Komentarze 3

Do południa załatwiałem różne ważne sprawy i przypadkowo trafiłem na Mariana który również załatwiał ważne sprawy. Wieczorkiem miałem plan spotkaniowy z grupą Roberta lecz Ci się opierdalali w jeździe i niestety musiałem zrezygnować i kręciłem się w kółko po Pigalaku.

Początek rowerowego stycznia nastraja mnie bardzo pozytywnie. Wykonałem próbę śladową opon i wynik uproszczony wyszedł całkiem niezły. Na ośmiu przejazdach współczynnik kompensacyjny uległ poprawie o 23 mg/min.
Jedynie jestem niezadowolony z uzyskanych przewyższeń gdyż średnia ich na przejechany kilometr w tym roku spadła o 0,666 metra na km.

Kategoria Ponad 50 km

Dane wyjazdu:

56.00 km 0.00 km teren

h km/h:

Maks. pr.:0.00 km/h

Temperatura:

HR max: (%)

HR avg: (%)

Podjazdy: m

Kalorie: kcal

Rower:

Rowerowa Niedziela

Niedziela, 4 stycznia 2015 · dodano: 04.01.2015 | Komentarze 1

Poranek zdecydowanie podły. Miałem plan więc wyjechałem i po chwili wpadłem w poślizg. Po ślicznej glebie poddałem się i zabrałem duszę do domu. Około południa miałem pojeździć plotkarsko z Mikołajem lecz ten w ostatniej chwili wybrał polowanie na gołębie w towarzystwie Oli. Gołębiarzy było zresztą więcej, a jeden z nich uczył gołębie jeździć na rowerze. Potem niespodziewanie podłączyłem się do Stopowego Mariana i odprowadziłem go w okolice domostwa. Najwięcej kilometrów nakręciłem na Dębowej i Akacjowej lecz stąd wypłoszył mnie śmierdzący dym z kominów. W głowę zachodzę czym oni tam palą.

Widok na trasę S22 © biker2000

Gdy już zmierzałem do domu spotkałem DareckiegoEB obsługującego czterokołowca Juniorem Młodszym.
Chłopina pchał ten wózek i o czymś myślał.
O czym? Może o karcie dużej rodziny :-)

Junior © biker2000

Przed 21 wpadłem na Dworzec Kolejowy pożegnać bandę wyruszającą na pierwszą tegoroczną trzysetkę Roberta.
Robert miał silne wsparcie w osobach Białego, Sierry i Sławka.

Kategoria Ponad 50 km

Dane wyjazdu:

35.00 km 0.00 km teren

h km/h:

Maks. pr.:0.00 km/h

Temperatura:

HR max: (%)

HR avg: (%)

Podjazdy: m

Kalorie: kcal

Rower:

Spokojnie po Ebowie

Sobota, 3 stycznia 2015 · dodano: 03.01.2015 | Komentarze 3

Próbowałem lecz poddałem się z przyczyn pogodowych.

Dane wyjazdu:

33.00 km 0.00 km teren

h km/h:

Maks. pr.:0.00 km/h

Temperatura:

HR max: (%)

HR avg: (%)

Podjazdy: m

Kalorie: kcal

Rower:

Spokojnie po Ebowie

Piątek, 2 stycznia 2015 · dodano: 02.01.2015 | Komentarze 0

Pierwszy roboczy dzień tego roku minął na zupełnym luzie choć z małymi przygodami. Domowo trochę dopinania spraw ważnych lecz znalałem czas na zawieszenie kalendarza STOP-u w jedynie słusznym miejscu.
Wstępne roczne plany rowerowe to zaliczanie podobnie jak Marecki skromnych tysiączków miesięcznie. Jak się uda to rok mogę zamknąć kolejną sumką 15.000 kilometrów. Sprawę traktuję jednak bez napinki :-)