Info

avatar Ten blog rowerowy z uśmiechem na ustach prowadzi Darecki z miasteczka Elbląg. Mam przejechane 285481.00 kilometrów.
Więcej o mnie.

ELBLĄSKA STRONA ROWEROWA
www.bikerelblag.hg.pl



baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Darecki.bikestats.pl

Archiwum bloga

stat4u
Dane wyjazdu:
63.00 km 0.00 km teren
h km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:

Pierwszy rowerowy śnieg

Niedziela, 28 listopada 2010 · dodano: 29.11.2010 | Komentarze 4

Robocza nazwa Rajdu brzmiała "Kamień z Trzema Krzyżami".

Poranek zaskoczył wszystkich ukazując, że oto nastała rowerowa epoka lodowcowa i będzie możliwość pierwszej jazdy po świeżym śniegu. Pełni wigoru i w doskonałych humorach ruszyliśmy według założeń organizacyjnych na poszukiwanie tajemniczego "Kamienia z trzema krzyżami". Liczebność trupy rowerowej podczas całej trasy statystycznie wahała się pomiędzy 11, a 13 duszami.

Początek trasy prowadzący ulicami Robotniczą, Browarną i Mazurską był niestety nieco maziowaty lecz całkiem znośny. W Rangórach odbiliśmy planowo na teren Wysoczyzny Elbląskiej i miarę zagłębiania się w teren śnieżna pokrywa wyraźnie przybierała na swoich puszystych rozmiarach. Z przyczyn jak najbardziej obiektywnych po pokonaniu specjalnego odcinka terenowego do Pagórek organizator Marek wspaniałomyślnie postanowił nieco zmodernizować i skrócić trasę wypadu i wylądowaliśmy w Milejewie.
W Nowym Monasterzysku napotkaliśmy dzieciaka ujeżdżającego wspaniałą dziwną rowerową samoróbkę a'la rower poziomy.
Po dotarciu do Starego Monasterzyska, jak nakazuje staropolska grzecznościowa tradycja postanowiliśmy zasięgnąć języka wśród miejscowych. Miejscowy w randze sołtysa wyłożył nam topograficznie kawę na ławę, my trzymając się ściśle jego wskazówek ruszyliśmy spokojnie w dziewiczy teren. Ja w lewo, gawiedź, że prosto. Moje stare rowerowe powiedzenie kolejny raz pokazało, że jak nie posmarujesz to daleko nie pojedziesz. Jak tłumaczy ci miejscowy aborygen to szanse mogą jedynie spaść. Błądząc wśród pól o podejrzanym podłożu spory odcinek musieliśmy pokonać z buta. Po fragmencie określanym jako układ "w gęsiego" musieliśmy niestety rozwinąć rowerową tyralierę jednocześnie zataczając spore koło wzdłuż strumyka w okolice punktu wyjścia.

Poddać się to jednak nie w naszym stylu. Przez małą chwilę poruszając się pośród młodych świerków i starych buków, czuliśmy nawet w powietrzu bliskość kamienia. Niestety jedynym efektem dzisiejszych działań poszukiwawczych było odnalezienie starej wanny którą ku uciesze gawiedzi ujeździł Robert.

Kompanijne ognisko pomimo problemów z rozpaleniem wyraźnie poprawiło nasze humory. Po degustacji kiełbas ciężko było ruszyć w drogę powrotną do Elbląga gdyż niektórym koła przymarzły do elementów hamulcowych.
W drodze powrotnej odczuliśmy lekko minusową temperaturę.

Trasa:
Elbląg - Rangóry - Próchnik - Pagórki - Ogrodniki - Milejewo - Majewo - Nowe Monasterzysko - Stare Monasterzysko - zamiast kamienia stara wanna - wzdłuż drogi 22 - Kwietnik - Dębica - Elbląg.

Pierwszy rowerowy śnieg.

Rowerowa banda chwilę przed atakiem © biker2000


Krótki postój w Rangórach © biker2000


Droga do Pagórek © biker2000


Samoróbka roweru poziomego © biker2000


Rowerowi zwiadowcy © biker2000


Rowerowa tylariera © biker2000


Przez bezkresne pola © biker2000


Zimowe ślizgi. © biker2000


Śniegowi ludzie dobrej woli. © biker2000


Oficerki Alandy © biker2000


Kiełbasiane ognisko © biker2000


rowerowa stajnia © biker2000
Kategoria Ponad 50 km



Komentarze
Darecki
| 07:32 piątek, 3 grudnia 2010 | linkuj sikorski33 - wpadnij 12 grudnia do Nowego Stawu na Grudniowe Pączki.
sikorski33
| 14:03 czwartek, 2 grudnia 2010 | linkuj Super wycieczka.To mi się podoba.W Tczewie mam problem by namówić kogoś na zimową jazdę rowerem. Sam jednak nie odpuszczam. Życzę jak najwięcej takich wypadów rowerowych;)
flash
| 10:11 poniedziałek, 29 listopada 2010 | linkuj Świetna relacja, świetna zabawa, świetne zdjęcia i świetne buty :)
Zima! :)
jarhaw | 09:00 poniedziałek, 29 listopada 2010 | linkuj No i wam zazdroszczę.Wycieczka do powtórki,kamień trzeba odnaleźć! :-)
A u mnie taka temperaturka: http://picasaweb.google.com/JHJARHAW/Rozne#5544892573238190930
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa eboki
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]